„No przecież to proste! Głodny żołnierz to kiepski żołnierz. A nas jest tak wielu...”— Dziwny członek Wolności
Dziwny członek Wolności to postać występująca w S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla.
Przeszłość[]
Stalker ten razem ze swoimi kompanami przebywa w bazie Wolności po tym, jak w 2011 roku grupa Kostiana przypuściła na nią szturm i odbiła ją z rąk Wojskowych. Od tego czasu zajmuje się patrolowaniem bazy.
Charakterystyka[]
Patroluje drogę niedaleko baraków, w którym znajduje się Kuchmistrz. Zawoła Naznaczonego do siebie, aby z nim porozmawiać. Jego dialog jest bardzo dziwny: będzie zapraszał Naznaczonego na kolacje dając mu przy tym do zrozumienia, że ma zamiar go zjeść. Gdy Naznaczony mówi mu, że nie jest zbytnio smaczny, ten się zdenerwuje i każe mu odejść.
„A, kot... Chodź no na chwilę.”— Dziwny członek Wolności
„Nie kapuje.”— Naznaczony
„Czego nie kapujesz? Aaa, nie słyszałeś opowieści o tępaku, tak?”— Dziwny członek Wolności
„Nie słyszałem.”— Naznaczony
„Dobra, sam pomyśl: nastały chude lata...”— Dziwny członek Wolności
„W sensie?”— Naznaczony
„No przecież to proste! Głodny żołnierz to kiepski żołnierz. A nas jest tak wielu...”— Dziwny członek Wolności
„I?”— Naznaczony
„Skąd wytrzaśniemy tyle mięsa? A tu proszę, zjawiasz się ty!”— Dziwny członek Wolności
„Kapuję.”— Naznaczony
„Dokąd się wybierasz? Zostań! Tu jest fajnie... kolację sobie zjemy.”— Dziwny członek Wolności
„Nieee, średnio jestem apetyczny.”— Naznaczony
„Co?! I teraz mi to mówisz?! Cholera, tylko czas traciliśmy. Goń się, dupku. Tym razem mówię śmiertelnie poważnie...”— Dziwny członek Wolności
Po tym dialogu będzie się zachowywał jak zwyczajny stalker Wolności. Nie da się powtórzyć tego dialogu.
Ciekawostki[]
- Sądząc po dialogu jest bardzo głodny, chociaż obok niego znajduje się schowek pełen jedzenia.
- Na początku rozmowy stalker trzyma ręce za plecami, ale kiedy Naznaczony powie mu: "Nieee, średnio jestem apetyczny." ten odrzuca ręce od tyłu z oburzenia.
- Czasami sam może podejść do Naznaczonego i rozpocząć z nim rozmowę.
- Biorąc pod uwagę uwielbienie członków Wolności do środków odurzających można stwierdzić, że jest pod wpływem narkotyków lub alkoholu. Możliwe też, że jest znudzony patrolem i próbuje znaleźć rozrywkę żartując z Naznaczonego.