S.T.A.L.K.E.R. Wiki
Advertisement

Jestem stalkerem. Wybór nowej broni to książka wydana w 2014 roku.


Przeszłość2 Adnotacja[]

„W Zonie nie ma nikogo, kto nie słyszał o legendarnym Kartografie. Zna tajne ścieżki i rozumie Zonę jak nikt inny, ponieważ jego karty są droższe niż złoto. Chemik i Garstka uśmiechnęli się na szczęście: dostali jego dzieło i postanawiają udać się na pole artefaktów, nie zdając sobie sprawy, że wkroczyli w tajemnicę, która interesuje zbyt wielu. I znowu, pokonują anomalie, o których nigdy nie marzyliby w koszmarze, walczyli z nieznanymi mutantami i stawiali czoła potężnym wrogom, którzy chcą zdobyć mapę i dotknąć serca Zony. Teraz nie mogą się wycofać: stawką jest nie tylko ich życie, ale także losy świata Stalkerów.


Krucha równowaga.”

Charakterystyka Streszczenie[]

Po powrocie od piechura po nieznany artefakt "Gumka", Chemik i Garstka zamierzają dać go klientowi, ale postanowił ich oszukać, co nie było możliwe. Po wyrzuceniu go z baru siadają przy stole i zaczynają pić. Następnie Stalkerom oferowana jest praca: udać się z grupą na pole artefaktów, zaznaczoną na mapie Kartografa. Oprócz Chemika i Garstki udział w misji biorą Najemnik Schnobel oraz Stalkerzy Patriota, Angie i Vic. Cała grupa poszła obejrzeć sprzęt dwóch ostatnich, gdzie zostali zaatakowani. Atakujący nie zostali rozpoznani. Jednak plany się nie zmieniły.

Następnego dnia wszyscy wyruszyli. Na początku wszystko szło dobrze, ale grupa nagle została zaatakowana. Wszystkim udało się uratować w jednym z hangarów opuszczonej wioski. Tam są atakowani przez gigantycznego zmutowanego pająka, ale bez ofiar. Dalej idą do pewnej "bazy przeładunkowej". Po dotarciu do niej wieczorem grupa szuka noclegu i znajduje go w piwnicy jakiegoś opuszczonego domu. Były tam góry trupów i dziwny artefakt. Po pewnym czasie grupa zostaje zaatakowana przez Kontrolera, który dotarł do nich z wpływem psionicznym. Vic otwiera pojemnik z artefaktem, ratując w ten sposób wszystkich. Artefakt eliminuje promieniowanie psioniczne.

Następnego dnia grupa dotarła na Wysypisko. Trzeba było poruszać się wzdłuż góry śmieci. Zszedłszy z chmur gigantycznych stonóg, grupa wspina się na wzgórze bez strat. Tam jednak spotykają się z pierwszym poważnym atakiem, w wyniku którego Patriota umiera. Jak się okazało z paszportu, był oficerem FSB, który monitorował ich działania. Po wyjściu z Wysypiska znajdują schronienie w starym domu, w którym spędzili noc.

Po drodze grupa napotyka dziwną wioskę Zheldaki, w której mieszkali ludzie, którzy mówili dziwną mieszanką angielskiego i rosyjskiego. Osadnicy wierzyli, że nastąpił koniec świata i tylko oni pozostali. Zheldaki (populacja wioski o tej samej nazwie) pozwolili grupie spędzić noc. Rano okazuje się, że zaginął Schnobel. Chemik i Garstka wyruszają na rekonesans w wiosce i dowiadują się, że mieszkańcy poświęcili Najemnika. Jeszcze dziwniejsze, że osadnikami dowodził Vic. Po krótkiej strzelaninie mieszkańcy zostają bez gospodarza. Chemik zabija Vica.

Angie, oszołomiona tym wydarzeniem, wyrusza ze Stalkerami dalej. Po przybyciu do byłej bazy NATO trio chciało się zatrzymać, ale zostało to przełożone. Chemik wpada w pułapkę, wchodząc do sieci teleportów. Po pewnym czasie udaje mu się wydostać, po czym znowu się zatrzymują.

Następnego dnia rozpoczął się ostatni etap podróży. Nie pozostało wiele artefaktów. Angie wkracza na szlak z grupą anomalii "Skrót", które rzeźbiły hybrydę z dowolnych dwóch stworzeń. Po stworzeniu kreatury z grzybów i żab osiągają cel. Po zebraniu wielu artefaktów grupa wkrótce wyrusza, ale niespodziewanie ląduje w jakimś dziwnym miejscu, w którym, jak stwierdził Chemik, miała żyć inna cywilizacja. Tam biorą urządzenie o nazwie "Ziarno", które według legendy stworzyło Zonę.

Stamtąd trójka wraca, ale zostaje zaatakowana przez wojska NATO, które zabijają Angie. Aby się uratować, Chemik i Garstka wysadzają "Ziarno".

Advertisement