Lot Kondora to powieść napisana w 2011 roku.
Adnotacja[]
„Kondor był bardzo doświadczonym i wykwalifikowanym stalkerem - prawie siedem lat w Zonie - bez żartów! Ale teraz całe doświadczenie i talent wolnego włóczęgi wyraźnie dał mu do zrozumienia, że granica szczęścia już się wyczerpała i nadszedł czas, aby odejść, jeśli życie jest cenne.Nadchodząca kampania dla obwodu miała być ostatnią - szczytem jego kariery - zobowiązał się sprowadzić dziewczynę w tarapatach na kontynent.
Gdyby tylko wiedział, w co się pakuje, jakich zakazanych rzeczy dotykał i jakich stróżów obudził! Za nim gang Burzy został wysłany przez nieznanego wroga - jednego z najbardziej niebezpiecznych i bezlitosnych w Zonie. A o wiele potężniejsze siły są już gotowe do uruchomienia i zmielenia Kondora jak ziarna między kamieniem młyńskim. Jakie inne przeszkody napotka na swojej drodze i jak zapłaci za dotknięcie najciemniejszych tajemnic Zony? ”
Streszczenie[]
Stalker Kondor powraca ze swoim popsutym walkerem, w wyniku czego zginęły jego klucze główne. Sprzedaje go Sidorowiczowi i budzi się cały w zimnym pocie po koszmarze. Nawet w tym obozie podejrzany przybysz w dobrym kombinezonie i ze szlachetną bronią przybył do Kondora. Okazuje się, że to korespondent z jednego znanego kanału - Igor Muratow. Stracił żonę w Zone i prosi Stalkera o pomoc. Kondor podejrzewał, że coś jest nie tak, ale zgodził się pomóc.
Gromadzą się w jednej wiosce niedaleko obwodu, po czym wracają nocą do Zony przez anomalny kanał. Tymczasem lider oddziału Bandytów o imieniu Burza otrzymuje od pośrednika, Suslika, bardzo kosztowne zadanie śledzenia Kondora i jego podopiecznego, ale tylko do momentu znalezienia czegoś, co należy zabrać w drodze powrotnej, a sam Stalker musi zostać zabity razem z korespondentem. Tego samego wieczoru co Kondor i Muratow grupa paralotniarzy Burzy weszła do Zony i rozpoczęła poszukiwania.
Podczas gdy Stalker i Igor szli prawie bez problemów, Bandyci niemal natychmiast stracili jednego ze swoich bojowników. Po wylądowaniu został rozszarpany przez Snorki. Kondor i Muratow tylko raz natknęli się na małe stado psów, które udało im się zastrzelić. Oprócz tego pierwsze dwa dni w Zonie były spokojne.
Gdzieś na zachód od Agropromu Stalker i Igor natknęli się na ogromne stado Chomików, z którymi ledwo walczą. Bliżej wentylatora spotykają nienormalną chatę, z której wydobywa się dym. Muratow proponuje wejść, ale Kondor zdecydowanie odmawia. Noc spędzają w innym dziwnym domu. Tymczasem grupa Burzy przeszła przez opuszczoną wioskę o złej reputacji. Tam tracą kolejnego bojownika przed przejściem dalej.
Rano Bandyci znajdują miejsce zatrzymania się Kondora i Igora, którzy od dawna posuwają się naprzód. Nagle wszyscy otrzymują powiadomienie o emisji. Stalker i korespondent zatrzymują się w małym barze, a Bandyci czekają na emisje i spędzają noc w dziurze. Podczas emisji stary przyjaciel, Krab, przychodzi do Kondora, który dużo myśli o dziwnych rzeczach, ale ostatecznie odchodzi, nie nadając sensu swoim domysłom.
Rano Kondor i Igor, który otrzymał przydomek Mur, wpadają w dziwną mgłę, przez co są nieco oddaleni od trasy, ale ta sytuacja okazuje się jeszcze bardziej sprzyjająca. Sytuacja wygląda inaczej w przypadku Bandytów Burzy. Musieli, z powodu odchylenia na trasie, wdać się w walkę z Zombie, w której tracą kolejnego bojownika.
Obie grupy osiągają cel dopiero następnego dnia. Wszyscy schodzą do podziemi, która okazuje się być ogromnym łańcuchem tuneli i podłóg. Tylko Muratow może w nich nawigować. Wędrując przez te piwnice, inny człowiek grupy Burzy wpadł do dziury i umarł, a cała horda Burerów zabiła trzech ostatnich. Pozostał tylko Burza.
Tymczasem Kondor i Mur znaleźli osobiste pomieszczenia dziewczyny Muratowa. Okazała się tajnym potrójnym agentem, która badała pochodzenie tych podziemi. Okazuje się też, że przybyła do Zony ze Strefy innego wymiaru. A artefakty pochodzą właśnie z tego wymiaru. Po bardzo długich poszukiwaniach żona Murego zostaje zlokalizowana i wszyscy udają się do mini-monolitu. W pokoju tego samego mini-monolitu Burza znajduje trójkę, którego Kondor rozpoznaje jako swojego byłego partnera Rogacza. Nagle pojawia się błysk.
Kondor obudził się już na powierzchni, bez wyposażenia, ale z instrukcjami Igora, które Stalker natychmiast traci. Natychmiast zemdlał...
Kondor przestaje przypominać sobie tę całkowicie niezrozumiałą i dziwną podróż, zabiera swój sprzęt i wyrusza na ostatni spacer.
Ciekawostki[]
- W książce występuje dialog odnośnie Dzika:
-Słuchaj, ale mówią, że Borow został zabity...
-To nie jest Borow, którego Naznaczony zabił!