„Jestem tu już kawałek czasu. Byliśmy tu z chłopakami w dwutysięcznym, zbieraliśmy złom do przerobienia. Potem pojawiła się Zona. Z początku mieliśmy pietra, ale i tak postanowiliśmy poszukać wartościowych rzeczy. Wciąż zbieraliśmy złom, dopóki nie trafiliśmy na pierwszy artefakt. I bum, okazało się, że jest wart swej wagi w złocie. Tylko sobie wyobraź, nawet teraz artefaktów nie jest dużo, a wtedy prawie nikt nie wiedział, że istnieją. Ile kasy wtedy zarobiliśmy... ”— Ojciec Walerian
Ojciec Walerian (ros. Отец Валерьян, uk. Панотець Валеріан) to przywódca Samotników w S.T.A.L.K.E.R.: Czyste Niebo.
Przeszłość[]
Jest jednym z niewielu pionierów-weteranów, którzy przebywali w Zonie na długo przed drugą Wielką emisją, bo zaczął w 2000 roku. Początkowo razem ze swoimi kompanami zajmował się zbieraniem złomu, jednak kiedy powstała Zona, Walerian postanowił w niej zostać i kontynuować pracę, tym razem w charakterze Stalkera. Swoją działalność rozpoczął w 2006 roku, kiedy zorganizował grupę przyjaciół w pierwszy zespół Stalkerów, który odbywał podróże po obrzeżach powstającej Zony. To właśnie ten zespół znalazł pierwszy artefakt, inicjując prawdziwą inwazję poszukiwaczy przygód i poszukiwaczy zysku do Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia.
Ze względu na swój nawyk do wymawiania słów w sposób patetyczny otrzymał przydomek "ojciec", niemniej jednak Walerian cieszył się wielkim szacunkiem i największym autorytetem wśród Samotników. Dzięki swoim zdolnościom przywódczym, odwadze i przedsiębiorczości pomógł społeczności Stalkerów przetrwać jeden z najbardziej krytycznych okresów w historii Zony - tak zwaną "wojnę frakcji", w której kilka walczących frakcji zaczęło ze sobą walczyć o wpływy i tereny.
Stalkerzy próbowali przejąć pełną kontrolę nad Kordonem i Wysypiskiem, aby zabezpieczyć najbardziej rozwiniętą trasę w głąb Zony. Po zawarciu porozumienia z Majorem Chaleckim Walerian w zamian za artefakty za pośrednictwem Wojskowych zaczął dostawać broń, sprzęt, informacje i amunicję dla swojej frakcji. Wkrótce jednak współpraca dobiegła końca. Chaleckij zaczął łamać wcześniejsze porozumienia i zaczął "sprzedawać" informacje o Stalkerach Bandytom, inicjując wobec nich otwarcie wrogą postawę. Walerian podjął bardzo ryzykowną decyzję o ukaraniu zdradzieckiego Majora. Ten ostatni pod pozorem pertraktacji został zwabiony w pułapkę i schwytany. Aby sytuacja nie wymknęła się spod kontroli, przywódca Stalkerów zaczął zwracać się o pomoc do innych Stalkerów w celu odparcia ewentualnej agresji Wojskowych.
Charakterystyka[]
Można go znaleźć w głównej bazie Samotników w Kordonie. Po kilku nieudanych próbach przesłuchania Majora Chaleckiego, Walerian poleca Szramie zabicie jego ludzi, który prędzej czy później przybędą mu na ratunek. Po zabiciu Wojskowych Chaleckij, przyparty do ściany, mówi o położeniu walizki, którą ukradł Sidorowiczowi, przez co stosunki z handlarzem i frakcją Waleriana mogły się pogorszyć.
Od tego momentu Szrama może poprosić Waleriana o dołączenie do Samotników. Walerian wówczas staje się przyjazny oraz będzie się do bohatera odnosił z sympatią. Gdy Szrama wręczy pistolet Majorowi Chaleckiemu Walerian będzie wściekły, ponieważ wie, że po ucieczce Majora Wojskowi mogą ich teraz zaatakować, aczkolwiek nie będzie się domyślał, że Szrama miał z tym coś wspólnego.
Rozmowa Ojca Waleriana z jednym z jego ludzi, Wasilijem:
„Wasilij pamiętasz że obiecałeś mi dostarczyć trochę broni?”
„Nie mam nic przeciwko Walerian! Ale pomyśl - armia będzie się zastanawiać czemu sprzedawałem broń Stalkerom.”
„A ty pomyśl o tym Wasilij: jeżeli nie dokopiemy teraz armijnym, całkiem się wykrwawimy.”
„Dobra, Walerian. Jutro mój człowiek przyniesie ci wszystko co mam.”
Powiązane zadania[]
- Spotkaj się z przywódcą stalkerów
- Pomów z Chaleckijem
- Pomów z przywódcą stalkerów
- Zlikwiduj wojskowych przy windzie
Schowki[]
Współrzędne schowka aktywują się automatycznie podczas rozmowy z Ojcem Walerianem, po wykonaniu zadania "Pomów z przywódcą stalkerów".
Sejf z bronią i amunicją
Broń i amunicja przyda się do walki z wojskiem i bandytami. |
(x50) |
Ciekawostki[]
- Martwe ciało Waleriana można znaleźć w Czerwonym Lesie, chociaż jednocześnie żyje on w Kordonie. Jego zwłoki to easter egg od projektanta gry, Piotra Duszyńskiego.
- Nie jest jasne, jak Walerian żyje w takiej ciemności, ponieważ w jego pokoju nic nie widać bez latarki.
- Ojciec Walerian wygląda jak Kołobok i Bies, ale w przeciwieństwie do nich jest optymistyczną i wesołą osobą. Wszystkie te postacie mają ten sam model głowy, ale różne tekstury twarzy.
- Nie ma broni, ale jest nieśmiertelny.
Literatura[]
- W książce "Jestem stalkerem. Trzech kontra Zona" istnieje postać o przydomku Walerian, ale nie ma on nic wspólnego z postacią z gry.
- W książce "Prawa Najemnika" Walerian założył oddział składający się z członków różnych frakcji.
- W książce "Prawo Naznaczonego" Japończyk porównuje go do Al Pacino. Sam Walerian mówi, że kiedyś znalazł swoje zwłoki w Czerwonym Lesie.