„Dostań się do środka placówki wojskowej i ukradnij walizkę zawierającą raport z ekspedycji wojskowej, przeprowadzonej w północnej części Zony.”
Ukradnij walizkę z posterunku to zadanie poboczne w grze S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla, zlecane przez Sidorowicza.
Otrzymanie zadania[]
Zadanie jest drugim i ostatnim zadaniem specjalnym Sidorowicza. Gdy Naznaczony powróci do Kordonu z Doliny Mroku, handlarz przekaże przez PDA:
„Dobra, Naznaczony. Cieszę się, że żyjesz i że postanowiłeś nas odwiedzić. Przyjdź tu, porozmawiamy. Coś się szykuje.”
Podczas rozmowy w bunkrze Sidorowicz powie:
„Sprawa wygląda następująco... Do placówki wojskowej zabrano walizkę z raportem ekspedycji, która dotarła daleko na północ Zony. Za dnia pilnują jej tak, jakby w środku był czysty pluton, ale z jakichś względów nocą jest tam tylko dwóch strażników. Trzeba się zakraść do placówki i "odzyskać" walizkę. Zrób to, a zapłacę ci dowolną kwotę... w granicach rozsądku. To jak będzie?”
Jeśli Naznaczony się zgodzi, handlarz powie:
„To ja już przygotuję kasę - póki co nigdy mnie nie zawiodłeś. Tylko jeszcze jedno... działaj po cichu, dobra? Jak się wojskowi wpieprzą, to wszyscy będziemy mieć kłopoty.”
Jeśli Naznaczony odmówi, Sidorowicz będzie zdenerwowany:
„Ej no, stary, to tylko wydaje się ciężkie. Banda pijanych rekrutów zielonych jak trawa i jeden podoficer... Szkoda, bo liczyłem na ciebie, Naznaczony...”
Jednocześnie nadal istnieje możliwość podjęcia się zadania.
Opis przejścia[]
Musisz udać się na południe od wioski kotów, do wojskowego posterunku. Pięćdziesiąt metrów od niego, po obu stronach drogi, zaczyna się pole minowe – nie należy tam iść. Walizka z dokumentami znajduje się w baraku za szlabanem, na samym końcu.
Pierwsza metoda[]
Możesz spróbować zastosować się do zalecenia Sidorowicza, czyli robić wszystko "bez dymu". Aby to zrobić, najlepiej wykonać zadanie w nocy. Całkiem możliwe jest ciche zabranie dokumentów, idąc lewą stroną, w pobliżu płotu. Jednocześnie należy uważać na grasujące w pobliżu Dziki. Po lewej (od strony posterunku) części płotu znajdziesz powalone drzewo. Wespnij się na nią i znajdziesz się na terenie posterunku. Następnie, korzystając z materiału budowlanego, w pozycji przysiadu wskocz na wychodek, a z niego do dziury w dachu. Na strychu znajduje się kilka drewnianych skrzyń, które można rozbić nożem, ale lepiej tego nie robić, gdyż hałas może ujawnić obecność Naznaczonego. Teraz musisz wybrać odpowiedni moment i zeskoczyć ze strychu. Czasami żołnierz może spać tuż pod dziurą w suficie. Można go zabić bez wszczynania alarmu, używając broni z tłumikiem. Tutaj pasowałby Viper 5 z zamontowanym tłumikiem lub Bezgłośny Viper zabrany Wampirowi. Możesz już zabrać walizkę, uciec z posterunku do handlarza i oddać dokumenty.
Druga metoda[]
"Głośna" metoda. Możesz oczyścić posterunek w dzień lub w nocy, zabijając Wojskowych. Jest to dość trudna metoda, gdyż Wojskowi posiadają dobrą ochronę (zwłaszcza siły specjalne), ale jednocześnie dysponuje dość słabą bronią (AKM-74/2U). Do eliminowania żołnierzy warto używać granatów. Zaletą jest to, że oprócz walizki możesz zdobyć broń, którą również możesz sprzedać i zyskać znacznie więcej pieniędzy niż za samą walizkę. Kiedy jednak kilku Wojskowych zginie, po kilku godzinach czasu gry z odległego posterunku przybywają posiłki od Wojskowych w randze "weteran", którzy niszczą wszystko na swojej drodze, kierując się w stronę nasypu kolejowego.
Posterunek dla tego zadania możesz wyczyścić od samego początku gry: Wojskowi nie jest tak dobrze uzbrojeni, a jeśli przedostaniesz się przez powalone drzewo i dach wychodka na strych, możesz zebrać wszystkie rzeczy i ostrożnie strzelać do żołnierzy, którzy często wchodzą do budynku pojedynczo. Następnie musisz podnieść walizkę (nic nie waży). Dzięki temu początkowo możesz zdobyć dobry sprzęt i pieniądze. A kiedy Sidorowicz prosi o przyniesienie walizki, po prostu ją oddajesz i otrzymujesz nagrodę.
Jeśli jednak zabijesz Wojskowych na początku gry, to jest prawdopodobne, że po powrocie z Laboratorium X-18 na posterunku będzie kilkanaście oddziałów specjalnych uzbrojonych w "Obokany". Nieco trudniej będzie ich zaatakować bezpośrednio niż zwykłych żołnierzy.
Porada: jeśli używasz "głośnej" metody, nie powinieneś w ogóle udawać się do posterunku bez jakiegoś karabinu maszynowego i co najmniej 150 sztuk amunicji.
Trzecia metoda[]
Połączenie dwóch pierwszych metod: będąc na strychu strzelasz do Wojskowych przez dziurę w podłodze. Po prostu się pod nią stłoczą, można nawet użyć pistoletu, nawet PMm, czy też rzucić granat, najlepiej RGD-5, aby odłamki nie trafiły gracza (F1 zabierze dużo zdrowia gracza, bo na strychu przed falą uderzeniową trudno uciec). W ten sposób możesz zabić cały personel wojskowy z wyjątkiem dowódcy (pozostanie w swojej prywatnej kwaterze) przy minimalnej utracie zdrowia (ważne, aby przez krótki czas wyjrzeć ze strychu).
Czasami w pobliżu budynku naprzeciw kwatery kapitana gromadzi się gromada Wojskowych, ale jeśli wejdziesz na dach koszar (przez dziurę, przez którą wszedłeś na strych) i rzucisz w nich granat (stąd F1 się przydaje), wtedy też nie będzie z nimi problemów.
Nagroda[]
- 2000 RU
Dość mała nagroda za ciężką pracę. Być może informacje uzyskane z walizki nie spełniły oczekiwań. O tym, że informacje z dokumentów są nieistotne, świadczy fakt, że walizka znajduje się w koszarach, a nie w kwaterze kapitana na stole, szafce czy szafie (ogólnie na widoku dowódcy posterunku). Wojskowi raczej nie przechowują ważnych informacji w koszarach.
Ciekawostki[]
- Podobne zadanie, z możliwością otwartej walki lub "ukrytego" podejścia, znajduje się w S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci, gdzie wrogowie są lepiej uzbrojeni.
- To zadanie jest obecne w kilku wersjach Cienia Czarnobyla, ale tam nie jest prawie trudne, ponieważ Wojskowi są neutralni w stosunku do gracza, dopóki ich nie sprowokuje. Nie reagują agresywnie na kradzież walizki.
- Wśród żołnierzy, którzy przybyli do południowego posterunku, można spotkać Wojskowego w kominiarce z Doliny Mroku (o ile Naznaczony nie zabije go podczas ucieczki z Laboratorium X-18). Jeśli gracz pozostanie w Kordonie przez dłuższy czas, mogą zaatakować wioskę kotów, a jeśli gracz po walce trafi na Wysypisko, mogą zawędrować na cmentarzysko pojazdów.
- Choć Sidorowicz twierdzi, że na posterunku przebywa "banda pijanych rekrutów zielonych jak trawa i jeden podoficer", w rzeczywistości nie ma tam podoficera, a posterunkiem dowodzi kapitan (w randze "ekspert"). Co więcej, w jednym z budynków przebywa sześciu żołnierzy sił specjalnych, którzy w przypadku alarmu staną się niebezpiecznymi przeciwnikami.