S.T.A.L.K.E.R. Wiki
Advertisement

Wiodący zachód słońca to kontynuacja książki "Zimna krew".


Przeszłość2 Adnotacja[]

„Specjalista wywiadu wojskowego, Calter, zamierza udać się do roju mutantów w Prypeci i przekonuje stalkera Obskurnego, aby mu towarzyszył. Nie ufa zbytnio tajemniczemu towarzyszowi, ale cel nie jest tak daleko, a obiecana przez niego nagroda jest tak atrakcyjna, że ​​po prostu nie można odmówić. Ścigani na piętach przez oddział żądnego zemsty Pułkownika Czachy, którego brat-szantażysta został zabity przez Caltera, towarzysze idą naprzód. Jednak przed nimi czeka główne niebezpieczeństwo. W martwym mieście panuje chaos. Szaleją tam trzy potężne i krwiożercze mutanty - Rzeźbiarz, Poszukiwacz i Petrel, którzy niszczą wszystkich bezkrytycznie: zarówno ludzi, jak i zmutowanych braci...”

Charakterystyka Streszczenie[]

Członek Powinności, Obskurny, po wydarzeniach z poprzedniej książki pochował swojego zmarłego przyjaciela, Bulbę, pod Barem. W rocznicę śmierci przyjaciela przychodzi do grobu i znajduje go rozkopanego. Sytuacja była taka, że ​​wydawało się, że sam Bulba wstał z grobu. Szybko okazuje się, że sam się nie wydostał. Podążając śladami przyjaciela Zombie, Obskurny spotyka go. Po krótkiej "rozmowie" stalker przerywa męki Bulby, odcinając jej głowę za pomocą maczety.

Okazało się, że to zasadzka. Gumowy ładunek ze strzelby wlatuje w plecy Obskurnego, w wyniku czego stoczył się po zboczu. Ci, którzy strzelali, okazali się ludźmi Czachy z grupy "Bujan", którzy chcieli przesłuchać członka Powinności. Grupa pokonuje zaciemnienie przez nieznaną anomalię psioniczną i dochodzi do opuszczonej chaty. Tam lider grupy - Wania Czerepok - próbuje przesłuchać członka Powinności, ale nie osiąga rezultatu. Nagle jeden z członków grupy umiera, a reszta wychodzi na ulicę.

Po pewnym czasie wszystko się uspokaja i do chaty wchodzi zbawiciel. Okazuje się, że jest to Calter. Razem wracają do baru "100 Radów" , gdzie dawny znajomy mówi o sprawie, którą chciał podzielić się z Obskurnym. Okazuje się, że Calter znalazł artefakt "Sztabka piołunu". To jego wojsko zaoferowało w zamian za kampanię do Prypeci. Obskurny pozostawia Caltera bez odpowiedzi i idzie do koszar. Nad ranem grupa schizmatyków dowodzona przez Czachę atakuje bazę Powinności. Poprosił o rezygnację z obskurantyzmu i spokoju. Ci ostatni uciekają przed nimi do Magazynów Wojskowych.

Już tam Obskurny, niedaleko bazy Monolitu, ustawia serpentyny z lekkimi rakietami, aby wskazać przyszłe położenie "boi" dla fanatyków z karabinami maszynowymi. Stalkerzy ukrywają się w jednym ze spalonych domów. Plan działa, a połowa schizmatyków trafia do innego świata. Nagle coś pełza między krzakami, Calter i Obskurny stają się "obserwatorami" wyjątkowego zjawiska: wiele mutantów uwięziono w kuli utkanej z kawałków metalu. Ten "żart natury" został oczywiście wykonany przez kogoś bardzo potężnego.

Obskurny przypomina sobie spowiedź fanatyka, którą usłyszał podczas przesłuchania. Monolitianie mówili o trzech apostołach Monolitu - Rzeźbiarzu, Poszukiwaczu i Petrelu. Calter konkluduje, że jest to dzieło Rzeźbiarza. Partnerzy docierają do jakiegoś lasu, gdzie znajdują majestatycznego Niebiańskiego Pająka, który teraz był kupą złomu. Po zatrzymaniu Obskurny wyraża wątpliwości co do tej kampanii.

Calter daje członkowi Powinności napiwek w postaci swojej skrytki za pomocą "sztabki" i daje mu wybór - idź z nim lub przejdź do upragnionego artefaktu. Obskurny wybiera to pierwsze. Nie mają czasu, aby odejść od budynku, gdy tylko wpadną w kłopoty. Calter znajduje w polu widzenia schizmatyka z instalacją "Hotrain" i nakazuje członkowi Powinności zanurkować w najbliższej kałuży, po czym on sam tam wskakuje. Udało im się uciec.

Calter i Obskurny uciekają z pola widzenia "Bujanów" i docierają na przedmieścia Prypeci. Ale nie mogą bezpiecznie wejść na terytorium miasta. Na granicy Prypeci utworzono gigantyczny wąwóz w nieznany sposób. Majorowi udaje się przejść na drugą stronę, ale Obskurny nie ma czasu. Ci, którzy przeżyli schizmatykę, zbliżają się do winy i decydują się na przejście po kawałku rury, jak po moście. Ale większość schizmatyków nie ma czasu na przejście przez wąwóz, ponieważ wydaje się, że coś go stworzyło.

Twór Rzeźbiarza wyglądał jak gigantyczne lodowisko wykonane z setek pociągów. Niewielka część "boi" zostaje zmiażdżona przez lodowisko, podczas gdy reszta jedzie dalej. Obskurny bez wahania postanawia dotrzeć do początku winy, gdzie można udać się do Prypeci. Po kilku kilometrach znajduje to miejsce i przewraca się, ale zostaje zauważony Rzeźbiarza.

Członek Powinności, uciekając od apostoła po całym mieście, ostatecznie prowadzi go do portu rzecznego. Tam Obskurny puka się głową i zaczyna beznadziejnie tańczyć "Kukuraczę". Z powodu tego dziwnego zachowania ofiary Rzeźbiarz zainteresował się nim. Apostoł się pokazał. Stworzenie, które było w stanie złożyć anteny w supeł, okazało się małą małpą o nieproporcjonalnie dużych oczach i uszach. Calter, który cały czas śledził pościg, zabija mutanta strzałem w głowie, a następnie zabiera śpiącego towarzysza do kina.

Tam spędzają noc i rozmawiają. Rano dysydenci pojawiają się w kinie, ale w innej formie. Poszukiwacz przejął ich w posiadanie. Był to ogromny jacht poniżej trzech metrów wysokości, który ponadto płonął ogniem. Dawne "boje" atakują kino i giną pod kulami Obskurnego i Caltera, zmieniając się w anomalię, która niszczy budynek.

Major i stalker udają się do hotelu, gdzie szykują zasadzkę na Poszukiwacza i jego sługi. Podczas obrony Stalkerom udaje się zabić około jednej czwartej byłych schizmatyków, ale pierwszy nie mógł się oprzeć. Calter i Obskurny czekali na kolejny atak przez cztery godziny. Kiedy mieli uciec z hotelu przez okna, przyszedł do nich gość. Pułkownik Czacha, "stworzony" przez Poszukiwacza, stał się dwumetrowym gigantem, który jednym ciosem mógł przeciąć czyiś grzbiet.

Rzuca Calterem w parapet i zrzuca go prosto na dół, a następnie idzie w stronę Obskurnego. Za pomocą wieszaka i maczety ten w jakiś sposób walczy z pułkownikiem i wyskakuje przez okno. Członek Powinności wylądował na dachu małej kawiarni w pobliżu hotelu. Po podniesieniu Obskurny przynosi i mocuje szpilki pod oknem, po czym Czacha wskoczył na nie. Podnosząc karabin rzucony przez Caltera z granatnikiem, Obskurnemu udaje się zranić Poszukiwacza. Następnie Obskurny zabija apostoła trzema strzałami w głowę.

Członek Powinności, znajdując Caltera, jest zaskoczony. Major, wyrzucony przez Czachę, zdołał spaść na parapet i złamać kręgosłup. Obskurny stawia nosze i kładzie na nich Caltera, po czym próbuje zabrać go na stadion. Droga była utrudniona przez gwałtownie zmieniające się warunki pogodowe. Jak zauważył Obskurny, był to Petrel. Przez deszcz, grad i śnieg Obskurny wciąż niesie majora na stadion.

Minęła godzina od wyznaczonego czasu, a Stalker zaczął rozpaczać i żałować majora, ale coś niespodziewanie się wydarzyło. Z nieba spada jasny promień światła, z którego wyłoniły się dwie osoby. Były to Werdandi i jej mąż. Dziewczyna, tłumacząc się brakiem czasu, daje Obskurnemu dwie ponumerowane koperty i, zabierając Caltera ze sobą, pośpiesznie wraca do przyszłości.

Pod koniec książki Obskurny opuszcza Powinność. Przychodzi do Doktora i zbiera osiemnaście artefaktów za nigdy nie zebrane "Sztabki Piołunu", po czym opuszcza Zonę na zawsze.

Advertisement